Witamina D zimą. Dlaczego warto ją suplementować?
Witamina D pomaga w prawidłowym funkcjonowaniu układu odpornościowego. Zimą nasz organizm nie jest w stanie wyprodukować tyle, co w lecie. A to właśnie zimą potrzebujemy jej tak bardzo.
Większość z nas słyszała, że dzięki promieniom słonecznym powstaje w skórze witamina D. To prawda, choć nie jest to zbyt precyzyjna, a zimą właśnie te szczegóły mają ogromne znaczenie. Do naszej skóry dociera przede wszystkim promieniowanie UVA. Jednak to UVB jest odpowiedzialne za pobudzanie 7-dehydrocholesterolu do przemiany w witaminę D. A UVB to zaledwie kilka (ok. 5) procent z promieniowania UV działającego na naszą skórę. Zimą oddziaływanie tego promieniowania na mieszkańców Europy jest jeszcze niższe ze względu na naszą szerokość geograficzną (co wiąże się też z kątem padania promieni UV).
To jednak nie koniec problemów. W sposób naturalny Polacy od listopada do marca nie wychodzą raczej na świeże powietrze z odkrytą dużą powierzchnią ciała. Chowamy je pod kurtkami, płaszczami, grubymi spodniami i rękawicami. Gdy jest naprawdę zimno twarze smarujemy jeszcze ochronnym kremem. Nic więc dziwnego, że w tym okresie nasze organizmy produkują mniej witaminy D.
Tymczasem jest ona bardzo potrzebna do prawidłowego funkcjonowania naszego układu odpornościowego. Oddziałuje, między innymi na limfocyty T – jedne z najważniejszych komórek układu odpornościowego. Nazywane są często pierwszą linią obrony organizmu. Aby wykryć i zabić obce patogeny, takie jak bakterie czy wirusy, limfocyty T muszą zostać aktywowane i przekształcić się w komórki zaprogramowane na wyszukanie i zabicie zagrożenia.
Ten mechanizm jest bardzo sprawny i stale broni nas przed zagrożeniami. Badacze twierdzą, że problem pojawia się, gdy w naszym ciele jest za mało witaminy D. Wówczas limfocyty T pozostają uśpione.
Witamina D na odporność
Aby limfocyty T zostały „obudzone” musi im zostać zaprezentowany patogen (np. bakteria, wirus). Najczęściej dzieje się tak, gdy inna komórka naszego układu immunologicznego (makrofag) przedstawi limfocytowi podejrzany fragment znalezionej komórki. Wówczas dochodzi do podziału komórek odpowiedzialnych za odpowiedź immunologiczną, na inne koncentrujące się właśnie na walce z „wrogiem”, czyli rozpoznanym patogenem.
W dużym skrócie aby jednak doszło do kontaktu patogenu z limfocytem T towarzyszyć temu musi witamina D, która wspiera rozpoznanie i uruchomienie całego skomplikowanego procesu przemiany limfocytów T. Część z nich przekształca się bowiem w komórki atakujące wirusa lub bakterię, cześć zaś pełni inną ciekawą rolę: zapamiętuje antygen.
Pamięć w limfocytach
Te limfocyty pamięci pozostają potem w naszym układzie immunologicznym i pozwalają na szybszą reakcję na zagrożenie. Tak między innymi działa szczepionka, gdy nasz organizm dostaje zastrzyk z martwych lub osłabionych wirusów bądź bakterii. Układ immunologiczny jest w stanie wytworzyć odpowiednie limfocyty T znające już konkretne zagrożenie i potrafiące je zwalczyć. W razie ataku „nieprzyjaciela” w węzłach chłonnych są już odpowiednio wyspecjalizowane komórki gotowe do szybkiej odpowiedzi. Duńscy naukowcy są zdania, że w tym skomplikowanym procesie bardzo ważna jest właśnie witamina D.
Dzięki witaminie D zapamiętujemy niebezpieczeństwo
Od dawna wiązano niski poziom witaminy D ze spadkiem efektywności działania układu immunologicznego. Wiele badań wskazywało na to, że istnieje bezpośredni związek między np. wyższą odpornością i wyższym poziomem witaminy D. Jest ona bezpośrednio odpowiedzialna nie tylko za aktywację limfocytów typu T, ale i za regulację całej reakcji zapalnej. Obniża poziom substancji (cytokin) prozapalnych, przy jednoczesnym wzroście przeciwzapalnych. Jest w stanie także wygaszać reakcję zapalną oraz chronić organizm przed przewlekłymi procesami zapalnymi.
W okresie zimowym warto więc suplementować witaminę D, aby wesprzeć nasz organizm w budowaniu skutecznej ochrony przed zagrożeniami. Nasz układ odpornościowy jej potrzebuje, a dodatkowo wspomożemy prawidłowe funkcjonowanie naszych mięśni, pomaga w utrzymaniu zdrowych kości. To nie wszystko. Witaminy D potrzebują nasze zęby, aby prawidłowo wchłaniać wapń i fosfor także jest ona potrzebna.
Źródła:
- Sunlight and Vitamin D A global perspective for health. Dermatoendocrinol. 2013 Jan 1; 5(1): 51–108.
- Vitamin D controls T cell antigen receptor signaling and activation of human T cells. Nat Immunol. 2010 Apr;11(4):344-9
- Wpływ witaminy D na organizm człowieka. Zygmunt Zdrojewicz, Ewa Chruszczewska, Michał Miner. Medycyna Rodzinna 2/2015, s. 61-66.
- Seasonal Changes in Vitamin D-Effective UVB Availability in Europe and Associations with Population Serum 25-Hydroxyvitamin D. Nutrients. 2016 Sep; 8(9): 533.